niedziela, 5 maja 2019

"Reguła zakonu" - Piotr Górski


„Reguła zakonu” – Piotr Górski



Świat nie jest już taki sam odkąd dokonano masakry ludu Hung. Jednak wciąż obecni są jego przedstawiciele, mimo iż muszą ukrywać się w lasach. Nie chcą odpuścić zadośćuczynienia poczynionych im krzywd i zamierzają odebrać należną im pozycję. Czekają jedynie na odpowiedni moment…

Zakon Ama nie czuje się winny dokonanej zbrodni i chce znaleźć ukrytą przez lud Hung mozaikę. Jest ona niezwykle ważna zarówno dla zakonu, jak i dla ludności Hung, ponieważ może ona pomóc w zniszczeniu zaistniałego po masakrze porządku świata. Zakon chce ją zniszczyć, ponieważ zdaje sobie sprawę, że ponowne złożenie ukrytych kawałków w całość może oznaczać jedynie ich koniec i ponowną wojnę z ludem Hung.

Alija Low wystąpiła z zakonu i od tego czasu jest wyjęta spod prawa. Wiele osób życzy jej śmierci, a jeszcze więcej się jej obawia, ponieważ o jej okrucieństwie krążą legendy. Słynny łowca nagród ma za zadanie znaleźć kobietę i zaprowadzić ją do Argolan – miasta, w którym będzie walczyć na śmierć na Arenie. Podczas prowadzenia Aliji w wyznaczone miejsce Kestel zaczyna się zastanawiać czy nie udało mu się złapać jej zbyt łatwo, jak na legendy, którymi owiana jest jej postać…

***

"Kestel skinął głową. Słowa Tuuta uświadomiły mu coś ważnego. Alija powiedziała niedawno, że trzeba mieć dobry powód, aby zrezygnować z okrucieństwa. 
Ludziom wydawało się, ze darowanie życia nieodmiennie jest aktem łaski. On sam wpadł w pułapkę takiego myślenia. A przecież litość bywa okrucieństwem. Zbrodnią, jak określiła to Alija. Kestel chciałby wierzyć, że odezwały się w niej wyrzuty sumienia. Mimo to z trudem opierał się wrażeniu, że jej czyn był wyrazem pogardy."



"Miała złą sławę, była bezwzględna, troszczył się o nią mag, chyb umiała spać podczas marszu... Kto mógł mu zaręczyć, że nie potrafiła poruszać się po podziemiach równie skutecznie jak Duntell? Tyle że ona wcale nie paliła się do ucieczki. I to niepokoiło go najbardziej."

***

Genialnie stworzony świat fantastyczny, który rządzi się własnymi prawami. Książka wciąga całkowicie i nie da się jej odłożyć na bok, dopóki sami nie zgłębimy tajemnic tamtejszych stworów. Znajdziemy tu zarówno ludzi jak i postacie czysto fantastyczne. Jednak nawet ludzie nie zawsze są przeciętni i mają niesamowite zdolności. Pełno tutaj magii, trolli, pajaców i nieśmiertelnych. Ta historia aż ocieka fantazją, ale to duży plus, bo dzięki temu jest taka niezwykła.

Jestem pod ogromnym wrażeniem brutalnego i tajemniczego świata, jaki stworzył autor. A w dodatku nie da się rozwiązać wszystkich zagadek do momentu, kiedy przeczytamy ostatnią stronę. Gdy jedne tajemnice zaczynają się wyjaśniać, ich miejsce w mgnieniu oka zajmują kolejne, równie złożone. Wszyscy żyją w kłamstwach i sekretach, prowadzą podwójne życie, a co najgorsze potrafią okłamywać samych siebie, przez co żadnemu z bohaterów nie możemy zaufać.
Bezwzględny i okrutny świat, w którym nikt  nie waha się mordować, aby osiągnąć upragniony cel. Jak w nim przetrwać?

Czyta się szybko i z zapartym tchem samemu stając się, chociaż na moment, częścią opisywanych społeczności. Pytanie tylko z kim sami się utożsamiamy?
Polecam gorąco wszystkim fanom fantastyki :)

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania dziękuję @CzytamPierwszy
www.czytampierwszy.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz