piątek, 15 lutego 2019

Tajemnice, które zna tylko woda - "Zapisane w wodzie" Paula Hwkins

„Zapisane w wodzie” Paula Hawkins



Kobieta zostaje znaleziona martwa. Wszyscy uważają, że Nel Abbott sama skoczyła z Topieliska, ponieważ od zawsze interesowała się tym miejscem, coś przyciągało ją do wody, a historie kobiet, które tam utonęły od zawsze ją ciekawiły. Jednak czy taka jest prawda? Dlaczego Nel skoczyła tuż po nastolatce Katie? Dlaczego tylko kobiety toną w Topielisku?
Sean, miejscowy policjant, nie wierzy, aby Nel popełniła samobójstwo. Wierzy w to, że ktoś ją zamordował, ponieważ była niewygodna, a przecież sama twierdziła, że Topielisko jest miejscem, w którym mężczyźni pozbywają się niewygodnych kobiet. Nie ma on dużo czasu na wyjaśnienie sprawy, ponieważ wciąż pojawiają się naciski z zewnątrz, aby uznać samobójstwo Nel i zamknąć sprawę, bo jest to tylko stratą państwowych pieniędzy. Dlatego jeżeli Sean chce wyjaśnić tę sprawę musi się spieszyć. Również siostra Nel – Jules – stara się znaleźć winnego morderstwa siostry, ponieważ mimo iż od lat nie utrzymywała z nią kontaktu, nie wierzy, że mogła popełnić samobójstwo. Kto ma rację?

***

„Pochowano tu kilka kobiet, o których pisałaś, tych <kłopotliwych>. Czy wszystkie takie byłyście? Libby na pewno tak. W wieku czternastu lat uwiodła trzydziestoczteroletniego mężczyznę, odebrała go żonie i malutkiemu dziecku. Wraz ze swoją ciotką, wiedźmą May Seeton, i tuzinem diabłów, których wezwały z zaświatów, zmusiła biednego, niewinnego Matthew do wielu niecnych czynów. Trudno o większe kłopoty. Mary Marsh robiła podobno skrobanki. A Anne Ward zamordowała męża. A ty, Nel? Co ty zrobiłaś? Komu zalazłaś za skórę?”
„Czy to prawdziwe ślady Katie? Niemożliwe. Nie, to pewnie tylko twoja rekonstrukcja, twoja wersja. Chodziłaś tamtędy, prawda? Tą samą ścieżką, chciałaś sprawdzić, jak to jest, nie mogłaś oprzeć się pokusie. Zawsze cię to ciekawiło. Kiedy byłaś młodsza, fascynował cię sam fizyczny akt, jego trzewia, sama kwintesencja. Ciągle pytałaś: czy to boli? Długo boli? Uderzyć w wodę z takiej wysokości, ciekawe, jakie to uczucie? Poczułabyś, że pęka ci kręgosłup? Dużo mniej myślałaś o reszcie, o tym, ile odwagi 
trzeba, żeby wejść na szczyt skały czy stanąć na brzegu i nie zatrzymać się, zrobić jeszcze jeden krok.”

***

Jest to książka, która pochłania całkowicie, a zakończenie nie jest oczywiste aż do ostatniej strony, kiedy czytelnik zostaje bardzo zaskoczony. Tak było w moim przypadku. Paula Hawkins w niesamowity sposób potrafi stworzyć atmosferę tajemniczości i grozy, stosując wiele niedopowiedzeń i fałszywych tropów. Już sam temat książki jest wciągający, a sposób w jaki została ona napisana jedynie potęguje to uczucie. Jestem zafascynowana książką i twórczością autorki. Czytając wczuwałam się w opisywane wydarzenia i sama starałam się znaleźć zabójcę. Niestety okazało się, że wszystkie moje przypuszczenia były mylne, co w tej sytuacji mnie uszczęśliwiło, ponieważ książka nie jest przewidywalna. Polecam wszystkim fanom thrillerów. Sami zobaczycie, że nic nie jest takie, jak początkowo się wydaje i wcale nie jest łatwo wskazać mordercę.
Dla mnie jedna z ciekawszych książek, jakie przeczytałam w tym roku. Zdecydowanie spełniła moje oczekiwania. Intrygująca historia napisana w genialny sposób.

Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz