poniedziałek, 25 lutego 2019

Gdy luki w pamięci są tak duże, że nie potrafisz funkcjonować wśród ludzi - "Na skraju załamania" B.A. Paris

„Na skraju załamania” B.A. Paris



Cass ma ogromne wyrzuty sumienia, ponieważ w nocnej drodze powrotnej do domu nie sprawdziła, czy kobieta siedząca w samochodzie w zatoczce nie potrzebuje pomocy. A rano okazuje się, że kobieta nie żyje. Czy gdyby Cass wysiadła z samochodu i sprawdziła co się dzieje kobieta miałaby szansę na dalsze życie? Dodatkowo sprawę pogarsza wiadomość, że Cass znała tę kobietę, ponieważ niedawno była z nią na kawie i miała odwiedzić ją w domu aby poznać jej śliczne córki bliźniaczki. Wydaje się, że gorzej być nie może, bo już sama świadomość, że kobieta nie powiedziała nikomu o napotkaniu Jane po drodze, jest dla niej dołująca.
Okazuje się jednak, że ktoś zaczyna prześladować Cass, a ona ma coraz większe problemy z pamięcią. Czy skończy tak jak jej matka, która w wieku czterdziestu lat zachorowała na demencję?
Głuche telefony nie ustają, a Cass zaczyna zapominać o coraz większych rzeczach. W końcu musi zrezygnować z pracy, bo nie jest już w stanie normalnie funkcjonować. Ale wciąż zadaje sobie pytanie kto zabił Jane? I najważniejsze – kto ją prześladuje?

***

„Ledwie biorę się do pracy, podrywa mnie z krzesła warkot przejeżdżającego pędem samochodu. Słucham, jak dźwięk niesie się w stronę budynków na początku drogi, coraz cichszy, i zastanawiam się, dlaczego nie było słychać, jak samochód nadjeżdżał. Chyba że cały czas stał koło mojego domu.
Staram się o tym nie myśleć, ale nie potrafię. Ogarnia mnie panika, pytania kłębią mi się w głowie. Czy samochód przyjechał wcześniej, kiedy spałam? Kto prowadził? Morderca? Czy obserwował mnie przez okno, śpiącą na kanapie, niczym lalkę na scenie? Wie, że to brzmi niedorzecznie, tak podpowiada mi rozum, ale przenika mnie koszmarnie autentyczny strach."

***

Genialna książka, którą czyta się z zapartym tchem niecierpliwie czekając na ciąg dalszy. Według mnie zdecydowanie lepsza niż pierwsza książka tej autorki, ponieważ praktycznie do końca książki nie byłam w stanie rozwiązać zagadki i zakończenie mnie zaskoczyło. Czyta się bardzo szybko, a autorka w ciekawy sposób zbudowała postać głównej bohaterki, która stopniowo się załamuje. Skupienie się na wątku morderstwa nie daje czasu na zastanowienie się, kto może prześladować Cass. Akcja przebiega bardzo dynamicznie i sytuacja głównej bohaterki szybko się pogarsza.
Świetny thriller psychologiczny, który wciągnie każdego fana tego gatunku. Tak wiele rzeczy dzieje się wokół Cass, że trudno przewidzieć, kiedy całkowicie się załamie. Nie wiadomo także czy ona sama nie była wplątana w morderstwo (ja byłam o tym początkowo przekonana), bo postępująca demencja mogła spowodować, że wymazała ona te wspomnienia ze świadomości. Dodatkowo nie wiadomo czy rzeczywiście ktoś ją prześladuje, czy jest to tylko przeświadczenie wywołane chorobą i Cass stopniowo nie popada w paranoję. Podczas czytania zadawałam sobie setki pytań i wyobrażałam kilkadziesiąt możliwych scenariuszy, ale ani jeden nie przewidywał takiego zakończenia.  Gorąco polecam.

Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz